Jajko zdecydowanie należy do bardzo kontrowersyjnych składników codziennego menu. Niektórzy uważają, że można jeść jajka właściwie bez ograniczeń. Inni eksperci twierdzą, że można zjeść najwyżej jedno jajko tygodniowo, a najlepiej w ogóle z nich zrezygnować. Jajka oskarżane są na przykład o wysoki poziom cholesterolu.
Pochodzenie jajek
Najważniejsze to kupować jajka z dobrych źródeł. Należy patrzeć na oznaczenia na opakowaniach. Nie chodzi tutaj tylko o cierpienia kur, które zamykane są w ciasnych klatkach, ale chodzi przede wszystkim o zdrowie ludzi spożywających jajka. Wiadomo, że to co jedzą kury i to w jakich warunkach są przechowywane, bezpośrednio przekłada się na jakość jajek. Tanie jajka nie mogą być dobrej jakości, dlatego też trzeba zainwestować w ten element codziennego jadłospisu. Jeżeli nie ma możliwości zakupu jajek od gospodarza, gdzie kury biegają po zielonej łące, należy wybrać jajka jak najlepszej jakości w sklepach. Na szczęście producenci mają obowiązek oznaczać jajka, dzięki czemu konsument może dowiedzieć się, od jakich kur one pochodzą. Możliwość dokonania świadomego wyboru to ogromny plus dzisiejszych czasów. Nie wszyscy z tego korzystają, ale wszyscy mają możliwość. Oczywiście idealnie byłoby, gdyby wszyscy konsumenci wybierali tylko jajka z wolnego wybiegu.
Odchudzanie a jedzenie jajek
Wiele osób, którym udało się zrzucić zbędne kilogramy, mówi o tym, że w ich diecie obecne były jajka pod wieloma postaciami. Niektórzy eksperci mówią wprost, że jajko to najcenniejszy produkt, jaki można zjeść, to zaczątek nowego życia. Dlatego też rezygnacja z jedzenia jajek wydaje się wręcz absurdalna. Jednak weganie mają swoje racje. O ile można usprawiedliwić jedzenie jajek od kur z wolnego wybiegu, o tyle męczenie tych zwierząt w za ciasnych klatkach czasem woła o pomstę do nieba. Dlatego też trzeba dokładnie rozważyć pochodzenie jajek. Jajka a odchudzanie to bardzo dobry temat dla dietetyka. Należy tutaj wykluczyć alergię na te składniki, które ma w sobie jajko. Niektórzy ludzie po prostu nie mogą jeść jajek i trzeba się z tym pogodzić. Dzisiaj na rynku znajduje się wiele wegańskich odpowiedników jajek. Najbardziej popularna jest chyba tofucznica, czyli jajecznica z tofu. Nie zawiera ona w składzie jajka, ale można doprawić ją specjalną solą, dzięki czemu przyjmuje jajeczny smak. Niektórzy mówią, że taka tofucznica smakuje dokładnie jak jajecznica, a może nawet jeszcze lepiej. Każdy musi sam w swoim sumieniu rozważyć, jakie składniki odzwierzęce chce spożywać. Co jakiś czas można oczywiście zmieniać decyzję i wielu ludzi tak właśnie robi.